Lubię duet Feldman&Haim, ale ten film szału wielkiego na mnie nie zrobił. W dodatku Corey Haim pojawia się raptem w 2 scenach, a na plakacie i w napisach początkowych filmu wymieniony jest zaraz za Feldmanem. Seans umila sporo scen rodem z taniego erotyka. Dziewczyny bez większego skrępowania ściągają ciuszki i...