Nie wiem czy mi się wydaje, ale chyba w tym świetnym filmie jest polski akcent...dobra.
Popijali i owszem.Ja zresztą też byłem mocno napity,oglądając ten film.
Scena o którą mi chodzi rozgrywa się tuż po zabójstwie Tyrella.Na ulicy zalanej deszczem grupka czterech osób niskiego wzrostu pierniczy coś do siebie w różnych językach. Jedna z tych osób wypowiada słowo dobra, nie wiem czy w kontekście języka polskiego, ale fakt faktem, że takie słowo pada.
jak dla mnie jedynym polskim akcentem jest swojsko brzmiace imię Leon Kowalski:P
jest polski akcent na 3 płycie CD Audio. Blade Runner Trilogy 25th Anniversary.
10. Spotkanie z matką.
http://www.youtube.com/watch?v=UILM52Ydw6M