PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=630798}
7,5 179 216
ocen
7,5 10 1 179216
7,6 49
ocen krytyków
Blade Runner 2049
powrót do forum filmu Blade Runner 2049

Muzyka

ocenił(a) film na 9

Mam cicha nadzieje , ze skoro Scott jest producentem, to bedzie naciskal aby muzyke napisal Vangelis. Jezeli film ma przypominac wizualnie Blade Runner-a z 1982 roku to klimat musi budowac Vangelis ze swoja muzyka.
Taka mam cicha nadzieje

mantol

Zważywszy na wiek i brak aktywności - wątpię żeby tak się stało.

Waszes

Miejmy nadzieję, że Vangelis nie poszedł jeszcze na emeryturę.

ocenił(a) film na 9
Waszes

We wrześniu nowa płyta. Nie poszedł, Mistrz, na emeryturę, oj, nie poszedł :)

http://blogs.esa.int/rosetta/2016/07/29/new-vangelis-album-inspired-by-esas-rose tta-mission/

Waszes

mi wystarczyloby wykorzystanie tego co na Blade Runner - Esper 'Retirement' Edition, tam jest 6cd ...

mantol

nawet ucieszyłbym się jakby użyli muzyki z 1nki, tam wiele też niewykorzystanych utworów było

Axel

Rachel Song

ocenił(a) film na 7
mantol

Na ten moment bardziej bym obstawiał stałego kompozytora Villeneuve'a..

Aczkolwiek przypuszczam, że gdyby poproszono Vangelisa, to ten może by się zgodził. Podobno nadal tworzy, ale "do szuflady". Nie wiadomo tylko jak z aktualnym poziomem jego twórczości - nie oszukujmy się, wiek robi swoje.

ocenił(a) film na 9
mantol

Raczej mało prawdopodobne by był lepszy od 1. To był gigantyczny skok w produkcji filmów Scifi, tak jak Terminator 2. Pomimo tylu lat sa to filmy ktore pod względem choćby wizualnym ale i pod względem realizacji wyznaczyły nowe kierunki w scifi. Oczywiscie niczego nie neguje ale wole sie pozytywnie zaskoczyc anizeli miec jakies większe oczekiwania.

użytkownik usunięty
mantol

Jóhannsson na stanowisku.
http://www.ruv.is/frett/johann-johannsson-semur-tonlist-blade-runner-2

ocenił(a) film na 8

Rozczarowanie do bólu. Zdecydowanie wolałbym jakiegoś elektronika, który podobnie jak Vangelis nie był zblazowany przez styl muzyki filmowej.

Minister Zdrowia

Mam identyczne odczucia. Jak nie Vangelis, to tylko Trent Reznor, który elektroniczne brzmienie ma w małym palcu i jest całkowicie wolny od wpływu typowej muzyki filmowej. Niestety twórcy od samego początku starają się wszystko zniszczyć. Najpierw tragiczne grafiki koncepcyjne miasta w niczym nie przypominające świata z oryginalnego filmu, a teraz Johann - kumpel reżysera. Chyba Villeneuve chce nakręcić ten film po swojemu i bez oglądania się na oryginał. Ma to swoje plusy, ale również istotne minusy. Zresztą po trailerze "Arrival" widać, że na poważne zaczyna swój romans z mainstreamem. Poczekajmy... Za chwilę wyreżyseruje Godzillę 3.

La_Pier

Co Ty gadasz?! No przepraszam ale zupełnie się tutaj nie zgadzam. Johhanson (pewnie źle napisałem), ma obejście tylko z typową MUZYKA FILMOWA? Muzyka w teaserze brzmi znakomicie, podejrzewam że będzie oscar za muzykę... slyszales muzykę do, hmmm... SiCario? Arrival? Tam nie ma elektroniki przypadkiem? Właśnie Johan IDEALNIE proporcjuje elektroniczne efekty z elementami nagranymi przez instrumenty. Kompletnie Cię nie rozumiem.

użytkownik usunięty
mati1313

Muzyka z teasera nie należy do Jóhannssona.

... Jezu..... zniszczyles właśnie moje zycie (

użytkownik usunięty

Wow, no to w takim razie mnie też wyprowadziłeś właśnie z błędu. Kurka :/ Wiadomo kto jest odpowiedzialny za kawałek z teasera?

użytkownik usunięty
Ivelise

W zwiastunie zagościł mix utworów autorstwa muzyków z Pusher Music, którzy właśnie specjalizują się podkładem pod różnej maści trailery. Zgodnie z informacjami tracki prezentują się następująco:
- 11:28 - Resonant
- Joshua Sabin - Terminelis (do odsłuchania: ht tps://joshuasabin.bandcamp.c om/track/terminelis )
- Safari Riot - Replicant
- Joshua Sabin - Blade Runner Main Title Intro (Cover)

Ok. Dzięki. :)

użytkownik usunięty
Minister Zdrowia

Niestety trzeba się zgodzić.

ocenił(a) film na 8
Minister Zdrowia

szkoda ze Lorn nie dostal tego soundtracka, to byloby polaczenie idealne. Ewentualnie Kuedo, ale kazdy jest lata swietlne za Lornem jezeli chodzi o futurystyczno-apokaliptyczna elektronike

ocenił(a) film na 5

Najlepszy możliwy wybór. Świeży, kreatywny kompozytor (wcale nie zblazowany przez styl muzyki filmowej), który z elektroniką ma świetne obejście i z pewnością będzie potrafił tchnąć nową, muzyczną duszę w ten film. Szczególnie, że z Villeneuvem świetnie się rozumieją.

Vangelis odcina kupony już od dawna i wątpię, by napisał cokolwiek oryginalnego na potrzeby tego filmu.

ocenił(a) film na 8
DanielosVK

Vangelis po pierwsze jest za stary i w takim wieku mało który twórca coś tworzy mega udanego. Oczywiste było, że w życiu bym tego nie skomponował... Ale przewage miał jedną: potrafił pisać liryczne rzeczy i tworzyć melodie. Naprawdę wielu magików ze sfery ambient by stworzyło coś wyjątkowego. Ale jeśli ten BR ma być inny i nie chce sie rezyser oglądac na oryginał, to wybór takiego kompozytora jest trafiony... wyjdzie z tego to, co ma wyjść.

Minister Zdrowia

Tu nie chodzi o wiek, ponieważ John Williams ma 84 lata i wciąż należy do ścisłej czołówki kompozytorów filmowych. Tu chodzi o artystę i o to, co jeszcze ma do zaoferowania. Być może Vangelis wypalił się totalnie lub nie chce zniszczyć własnej legendy. Niewykluczone, że Villeneuve wraz ze Scottem od samego początku chcą stworzyć coś świeżego, tylko minimalnie opartego na koncepcjach zaczerpniętych z oryginalnego obrazu. Skoro taki układ, to wiadomo, że bez Vangelisa na pokładzie.

Jeżeli chodzi o ambient, to od razu do głowy przychodzi Brian Eno. Dyskusja pozbawiona sensu. Wybrany został Johannsson. Oglądałem "Prisoners" i nie pamiętam muzyki tego kompozytora. W ogóle nie utkwiła mi w pamięci. Natomiast znakomicie pamiętam podszytą podskórnym niepokojem ilustrację muzyczną do "Enemy" za którą odpowiadał jednak ktoś zupełnie inny.

Zresztą kto powiedział, że do cyberpunku nie pasuje muzyka pisana na wielką orkiestrę? Taka była w "Matrixie" i przynajmniej w pierwszej części robiła niemałe wrażenie. Problem z tym rodzajem muzyki jest jednak taki, że często lubi zawładnąć scenami i stworzyć patos. Tymczasem w "Blade Runnerze" zdecydowanie dominuje poetycki nastrój. Dlatego teoretycznie orkiestra nie jest wskazana. Chyba że, jak już mówiłem, Villeneuve i Scott planują wszystko wysadzić w powietrze. To może być intrygujące jak i niebezpieczne.

PS

Vangelis rzeczywiście nie jest w wybornej formie. Właśnie skończyłem słuchać "Rosetta's waltz" i "Arrival". Brzmi niezdarnie i wtórnie. Może to i dobrze, że został odstawiony na boczny tor, bo mogło to wyglądać źle. Coś w stylu: pisze 3-4 nowe utwory, a reszta to stare tracki w nowych aranżacjach czyli schematyczna nuda.

ocenił(a) film na 9
La_Pier

Że wtórny to mogę się zgodzić, ale że niezdarnie to absolutnie nie. Tworzy nadal piękne rzeczy na poziomie swoich najlepszych rzeczy.

ocenił(a) film na 10
La_Pier

Brian Eno jak dla mnie to czołówka ambient, ale nie jestem pewien, czy stworzyłby coś co pasowałoby do Blade Runnera. Jestem natomiast ciekaw, jak temat ten udźwignąłby Atticus Ross, twórca tła dźwiękowego do "Księgi Ocalenia" (swoją drogą, świetny film!). Tu próbka głównego motywu w jego wykonaniu:

http://www.filmmusic.pl/muzyka/bookofeli/bookofeli_01.ogg

On, wraz z grupą 12 Rounds ma spory potencjał, a dźwięki które wyczarowali na długo pozostały w mojej głowie.

Diabell

O, o, o! Dzięki za przypomnienie — muzyka z "Księgi ocalenia" !

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
Thor_Odynson

A lekcje odrobione?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
mantol

Może to trochę banalne ale uważam, że muzyka powinna być podobna do tej w Drive.
Tam, stworzyli fenomenalny film dzięki niej, z świetnym Goslingiem występującym także tutaj. Kavinsky, te sprawy.
Gdyby nie ostatnie kompromitacje Refna, to można byłoby go rozważyć jako reżysera całości, a przynajmniej 2 reżysera, nadającego tej Neonowej estetyki, która w Blade Runnerze jest konieczna.

użytkownik usunięty
matbla2000

Gosling pogrąży ten film. Kogo on ta niby zagrać ? Młodego czy podobnego do Deckarta policjanta ?
A Deckart będzie jego mentorem ?
Nie widze tego.

Podobnie zrobili TL Jonesem i Felicity w 4 czesci Bournea.

Gosling pogrąży ten film? Przecież to jest jedyny aktor kina środka który jest jednocześnie popularny w mainstreamie. Uważam, ze obsadzenie go w tej roli jest świetnym wyborem. Tym co mnie naprawdę martwi jest to, że ten film będzie płaski, pusty. Podczas gdy oryginał podnosili wiele filozoficznych tematów, prowokował do rozważań na poziomie, ten może taki nie być. Oczywiście sama koncepcja kontynuacji tego filmu, jak słusznie zauważasz, jest wątpliwa.
Tego nowego Bournea jeszcze nie widziałem, ściągnąłem i zostawiłem na święta. Jakos mnie nie nagli...

ocenił(a) film na 10
mantol

mistrz piszę muzykę tylko do filmów których scenariusz go zainspirował.

ocenił(a) film na 8
mantol

Jóhann Jóhannsson sprawdzone info. Będzie klimatycznie.

ocenił(a) film na 9
mantol

Cliff Martinez??

ocenił(a) film na 8
mantol

Dla mnie jest to obojętne kto napisze muzyke. W dzisiejszych czasach jest tylu świetnych producentów muzyki elektronicznej ze spokojnie dzadzą rade

użytkownik usunięty
mantol

Przypuszczam, że Ridleyowi przyszło na myśl skontaktowanie się z Vangelisem, może nawet to zrobił, ale sam mistrz chyba zdaje sobie sprawę z tego, że dwa razy do tej samej rzeki wejść nie można i grzecznie odmówił. Wówczas w latach 1980-83 był u szczytu kariery solowej, świeżo po Rydwanach Ognia, tuż przed najlepszą płytą z Jonem Andersonem, ponadto wtedy nagrywał płyty "na setkę" (dzisiaj w erze digital pewnie robi to już inaczej), używał pięknych analogowych instrumentów, może również magia miejsca, czyli jego ówczesne studio na Mayfair w Londynie zrobiło swoje. Lepiej więc zostawmy Vangelisa w spokoju.
To tak jak z Tubular Bells Oldfielda - w 2003 nagrał wszystko w cyfrze, oczyszczone, wyrównane, cud-malinka, ale równocześnie gdzieś umknął ten przepiękny nastrój oryginału.

ocenił(a) film na 7

jak najbardziej się zgadzam ;)

ocenił(a) film na 10
mantol

Jest już zwiastun to co tam zobaczyłem i usłyszałem sprawia, że jest to mój najbardziej wyczekiwany film od lat. Po prostu miazga ;) Pachnie mi to remakiem na miarę "Mad Maxa" ;)

mantol

Tamten film był kultowy ze względu głównie na muzykę, ale już widzę Forda jak w ostatniej części Indiana Jones, porażka dla mnie. Poza tym, jak można było obsadzić tego dupka z "Drive", który uważa się za współczesnego Marlona Brando, w takim klasyku science fiction? P.S. jedyne co cieszy mnie jako fana "Łowcy androidów", to fakt iż remake wyreżyseruje przyzwoity twórca współczesnego kina...:-(

HeadHoper4Warsaw

No właśnie raczej nie ze względu na muzykę.

kondi143

Muzyka i zdjęcia robiły klimat, kultowa scena na dachu i kwestia, która przeszła do kanonu kina...:-)

ocenił(a) film na 9
mantol

Prześledziłem całą dyskusję i doceniam różne opinie. Soundtrack Vangelisa do Blade Runnera to było arcydzieło i być może słusznym jest przypuszczenie, że mistrz nie chciał się mierzyć ze swoją własną legendą, albo też reżyser i producent mieli inną koncepcję i postanowili zatrudnić Jóhannssona, o którym NB nic nie wiem. Jednak przyszło mi do głowy jeszcze jedno nazwisko - Kenji Kawai, autor muzyki do oryginalnego "Ghost in the Shell". Pamiętając kreację świata w Blade Runnerze - gdzie LA było Chińskie, autor z tamtej części świata zapewne miałby coś do zaproponowania w kwestii stworzenia klimatu dźwiękowego. Ale to już tylko akademicka dyskusja.

mantol

Ja bym widział (a raczej słyszał :D ) tutaj muzykę w rodzaju tej tworzonej przez Perturbatora. Np. coś w stylu: "Welcome Back", "Raw Power", "Future Club", "I Am The Night" czy "War Against Machines".

ocenił(a) film na 8
mantol

Jeśli nie Vangelis to Lustmord by się nadał

mantol

wy naprawde chcecie mi powiedziec ze ta nawalnka z trailerow to sie da porownac do psychodelii z 1982 roku? no bez jaj....

edga5

No kolego chyba nie skreślasz filmu z tego powodu że będzie trochę więcej akcji. W 1 też była.

Pokazali fragmenty wszystkich scen akcji w zwiastunie, bo tak się w sumie robi i w ten sposób zachęca do obejrzenia filmu.
Cały trailler to Harisson Ford i akcja - a Forda ma być z tego co wiem około 30 min pod koniec filmu, a scen akcji będzie pewnie w sumie góra 10 do 15 min na ponad 2 godz filmu i wątpię aby to były jakieś rozbudowane sekwencje.
Na twoją psychodelę tą wizualną jak i muzyczną znajdzie się sporo miejsca aby były jakieś nawiązania do oryginalnego klimatu.

użytkownik usunięty
mantol

http://filmmusicreporter.com/2017/07/29/blade-runner-2049-to-feature-music-by-ha ns-zimmer/

A tu taki psikus :(

ocenił(a) film na 7

I w tym momencie oczekiwania z "umrę jak nie zobaczę" spadły do "na pewno obejrzę" XD

ocenił(a) film na 7
Banana_Power

Ale, ze co? Ścieżka dźwiękowa będzie inna niż w trailerach? Bo ta jest świetna. Zimmer jest mistrzem, ale w tym filmie nie potrzeba jego pompatycznego stylu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones