Sceny erotyczne nieprzekonywające, za mało pokazane motywy kierujące bohaterami, co skłoniło ich do tak drastycznych i ostatecznych w konsekwencjach decyzji. Szczerze? Jawili się jak nieco ociężali umysłowo, te nieprzemyślane próby zabicia Greka, jak i ciągłe niepatrzenie na jezdnię podczas jazdy, w filmie co najmniej dwa razy doprowadzili do groźnej sytuacji całując się za kierownicą. Jak dla mnie trochę to za dużo. Ja wiem że namiętna miłość, ja wiem że zadupie amerykańskie i mały ruch, no ale bez przesady...