miejscami aż za bardzo. bo obok kwestii fascynujących i niezwykle ciekawych dla każdego miłośnika filmu Scotta jest tu wiele momentów w których laik w kwestiach technicznych pokręci głową i spyta: "co jest grane?". przyznam szczerze, że gdy doszło do kwestii efektów specjalnych, byłem po kilkunastu minutach już nieco znużony. może to kwestia pory (3 w nocy), ale niektóre kwestie z punktu widza były niezbyt frapujące, że tak to ujmę. mimo wszystko jednak jest to dokument niezwykły, bardzo rzetelny, ukazujący widzowi od początku do końca proces powstawania jednego z najwybitniejszych filmów sci-fi w dziejach. słuchanie o początkach scenariusza, szukaniu funduszy czy kompletowaniu obsady- kapitalna sprawa! i jestem bardzo zadowolony, że tego typu pozycja powstała. to żadne "jak powstawał..." nakręcone na odwal się, z kilkoma suchymi gadkami zblazowanych typów, ale naprawdę rozbudowana, pełna szczegółów i smaczków robota, wktórą trzeba było zainwestować sporo czasu. stąd też- pomimo pewnych przestojów i mniej ciekawych fragmentów, jest to prawdziwy rarytas dla każdego fana "Blade Runnera". mi dostarczył sporo przyjemności.