Tylko 4 tematy? 6,4/10 na imdb? Jestem zaskoczony. Jak dla mnie film był rewelacyjny, jeden z najlepszych policyjnych filmów jakie widziałem. Ale chyba kumam czemu film nie został doceniony. Ponoć wersja puszczana w TV jest pocięta (lub inaczej zmontowana) i sam Lumet nie był z niej zadowolony, kazał nawet zamienić swoje nazwisko. Ja widziałem "Q & A" w kinie i jestem zachwycony.
Lumet wraca tu do tematy brudnych glin. Nie chodzi tu jednak tylko o łapówki, fabuła jest znacznie bardziej rozbudowana niż w "Serpico". Mamy policjanta mordercę, rasizm i całkiem ciekawy wgląd do półświatka - gangi Latynosów i Włochów, no i na deser jest też wątek miłośny. Rozbudowana fabuła owocuje mnogością barwnych postaci i ciekawych lokalizacji. Ujęć miasta nie ma może zbyt wiele, ale jak już są, to są genialne. Obsada jest absolutnie cudowna. Przyznam, iż po za Noltem nie znałem nikogo z nazwiska, a tu proszę - wszyscy byli naprawdę świetni i genialnie dopasowani do sowich ról. Zdjęcia bardzo dobre, a muzyka... cóż... lekko kiczowata, ale bardzo mi się to podobało. Miałem wrażenie, że taka a nie inna ścieżka dźwiękowa podkreślała, że pomimo upływu czasu w 1989 (wtedy powstał film) problemy zbliżone do tych z "Serpico" nadal są obecne.
Nie jestem wstanie ocenić realizmu filmu jeśli chodzi o korupcje w policji, czy świat przestępczy w NY, ale realizm poszczególnych scen kilkakrotnie zrobił na mnie duże wrażenie.
Gorąco polecam, ale nie zaczynałbym bym od wersji TV.
Zgadza się, film niedoceniony i zapomniany. Kawał dobrego mocnego kryminału pokazujący wnętrze policji z NY z świetną kreacją Nicka Nolte. Oglądałem ten film jakieś 15 lat temu, prawdopodobnie na kasecie VHS (wersja kinowa?) i mam zamiar zobaczyć go ponownie jeśli gdzieś go dostanę.
To ja bym się po prostu zgodził z przedmówcami, bo film jest tego wart, by go troszkę podpromować.