Ogólnie film na plus, ale akcja zaczyna przygasać, kiedy główny bohater ląduje na odludziu w starym moteliku. Dobra gra Dacascosa i ciekawe zakończenie filmu to chyba jedyne atuty tej produkcji.
Jest tu trochę kina Tarantino, jest klimat i fajnie się ogląda. Ja obejrzałem tylko ze względu na Marka Dacascosa, który zagrał tu świetnie. Polecam ten film wszystkim widzom, choć wielu osobom film może się nie podobać. 8/10