Peter Falk nie żyje [*]
zmarł 24.06.2011 w Beverly Hills
http://www.ktla.com/news/landing/ktla-peter-falk-obit,0,7288457.story
_______******
_______***__***
______***____***
_______***__***
________******
_________****
_______¶¶¶¶¶¶¶¶
__¶¶¶¶¶¶¶¶**¶¶¶¶¶¶¶¶
_¶¶¶¶¶¶¶¶*__*¶¶¶¶¶¶¶¶
¶¶¶¶¶¶¶¶¶*__*¶¶¶¶¶¶¶¶¶
_¶¶¶¶¶*________*¶¶¶¶¶
__¶¶¶¶¶¶¶*__*¶¶¶¶¶¶¶
___¶¶¶¶¶¶*__*¶¶¶¶¶¶
_____¶¶¶¶*__*¶¶¶¶
______¶¶¶*__*¶¶¶
_______¶¶¶¶¶¶¶¶
___¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶¶
[*][*][*]
w szoku jestem jeden z moich ulubionycha aktorów setki razy oglądałem columbo nie które odcinki nawet po kilka razy ,zawsze lubie wracac do tego serialu jest jedyny w swoim rodzaju
Zgadzam się Telly też jako Kojak świetny.Proszę,wystarczy umrzeć i już aktor ma więcej wpisów-wstyd.
Dlaczego wstyd? to poniekąd świadczy o tym że był szanowanym i znanym aktorem, przy nazwisku którego warto zostawić swój wpis. Ja pamiętam go jedynie z Columbo, w którym grał świetnie, za małolata mnóstwo odcinków się z nim obejrzało.
Ja również byłam w szoku kiedy się dowiedziałam, że Peter Falk nie żyje. Nie mogłam w to uwierzyć, że ktoś tak Wielki, Utalentowany Mistrz Komedii odszedł do Pana. Ten szok trwał dwa dni czyli piątek i sobotę. Potem był smutek, żal i wewnętrzna pustka w sercu. We wtorek coś we mnie pękło i po prostu się rozpłakałam. Tak mi było żal tego wielkiego człowieka. Na zawsze już zapamiętam go jako Pan Porucznik Frank Columbo Z Wydziału Zabójstw Policji W Los Angeles. Odszedł do Pana, by pełnić wieczną służbę jako Pan Porucznik Frank Columbo. Dopilnuj Panie, by żaden morderca nie wyślizgnął się jemu z ręki. Żegnaj Najlepszy,Największy Mistrzu Komedii, Bohaterze Najlepszego, Starego Kina, Najlepszy Komiku Wszech Czasów. Nigdy o Tobie nie zapomnę, Nasz Ukochany Rodaku. Spoczywaj w spokoju Panie Peterze Falku czyli Panie Poruczniku Franku Columbo. Rest In Peace Mister Lieutenant Frank Columbo [*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*] Będzie mi Cię naprawdę brakowało... ;'(( :'(( RIP [*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*].
...najlepsze jest to, że w naszej tv podali informację o jego śmierci jeszcze w latach 90, możliwe że jeszcze w DTV. Dla mnie to był szok, bo wtedy Colombo leciał w tv, a tu się okazuje, że on jednak żył i zmarł dopiero teraz :) masakra...btw r.i.p.