Czemu tak skąpa filmografia? Po tylu latach przerwy zaistniał ponownie w "Tron - Dziedzictwo"...
Stworzył arcydzieło oraz aktualnie klasykę kina sci-fi,a tak mało się dorobił. Specyficzne.Być może Tron to tylko i wyłącznie fart,a nie geniusz.
Zrobienie bardzo dobrego filmu to nie kwestia fartu.
Może Lisberger zajmuje się innymi rzeczami, np. pracuje w jakiejś agencji filmowej.